fenologiczny gąsiorek i pierwsze loty świdnickich łabędzi

cyraneczka

mazurek

tytułowe łabądki

o szpaku, co udawał czajkę

jastrząb - dał mi się nawet nagrać. szkoda, że jak siedział na bliższym snopku, na innym tle niż te wściekłe kukurydze psujące ostrość i kontrast sięgnąłem po lornetką, zamiast aparatu:(

smok

kopciuszek

myszołów

o to i ten, który się wmieszał w tłum

i znowu nie kurhannik:(

zielona brew, gruby dziób - dzwoniec, nie wróbel - czyli doskonalenie sztuki identyfikacji

dzisiaj na słupku - gawron

wyprawa za namową Michała

kormorany nad Pszennem

myszołów z Tuszyna

spójrz mi głęboko w oczy i powiedz, żeś nie śledź:) - na słupie k. Pszenna

tam, gdzie zwykle i na włościach Rafała

błotniak w polach za Świdnicą

czapla biała na tle Wzgórz Kiełczyńskich

czapla siwa - że też nie chciała capnąć czajki, ależ byłoby ujęcie

obrazek zapowiadający porę bez liści

jeśli to kobuz, to mój pierwszy (a jednak kobczyk)

kszyk

myszołów

nietypowy sposób obrączkowania

mewa siwa z nietypową biżuterią

tu mi oko puściła

tu jadła

wyglądaj, wyglądaj - młody - a będziesz wyglądał - dobrze, że strzelam migawką nie prochem

raryty:) - pierwszy pojaw nad Witoszówką

jeśli to szlamnik - to mój pierwszy

chyba jednak szlamnik

brodziec śniady

na ulubionym murku

czapla siwa

pliszka górska - były też siwe, ale mało fotogeniczne dzisiaj

zimorodek - jak mogłem tyle lat go tu nie zauważać? te cienie po bokach, to liście krzewów, za którymi trzeba się chować

drobnymi kroczkami w kierunku zdjęć zimorodka tak ładnych, jakie robi Pani Ela:)