Flag Counter

piątek, 16 sierpnia 2013

Wycieczka rowerowa polami do Komorowa

Bocian czarny
jak nie Białorzytka, to ni wiem

dziura w Mokrzeszowie - bez Brzegówek


kolejny nieoznaczony drapol - coś jakby pustułka z długimi nogami i skrzydłami za ogon



Kokoszka


Myszołów

Pustułka - chyba

ta też

Raniuszek

1 komentarz:

  1. Jak widać, po załączonych wspaniałych fotkach, nasz kolega "dziczy" gdzie tylko się da .
    Ponieważ szczęścia , zacięcia i sprytu ma dużo ,
    to i efekty bezkrwawych łowów są niesamowite.
    Gratuluję!!!!
    E.

    OdpowiedzUsuń