Ze zgrozą patrzę, co też nad Zalewem wyczyniają wędkarze.Stosy śmieci, porozrzucane wszędzie puszki po kukurydzy, haczyki, kłęby żyłki, butelki po trunkach... odwiecznym ich przyjacielem . Brawo! ratownicy młodego łabądka , któremu udało się nie pójść w ślady tatusia i zostać zamordowanym przez wędkarzy. A kukułeczka niech nam kuka ile wlezie, bo fajna z niej ptaszyna. Dla tych, co chcą widzieć ,kraina chaszczy i traw odsłania swe tajemnice...tyle wspaniałych rzeczy tam się dzieje, tylko trzeba umieć szukać. E.
Ze zgrozą patrzę, co też nad Zalewem wyczyniają wędkarze.Stosy śmieci, porozrzucane wszędzie puszki po kukurydzy, haczyki, kłęby żyłki, butelki po trunkach... odwiecznym ich przyjacielem .
OdpowiedzUsuńBrawo! ratownicy młodego łabądka , któremu udało się nie pójść w ślady tatusia i zostać zamordowanym przez wędkarzy.
A kukułeczka niech nam kuka ile wlezie, bo fajna z niej ptaszyna.
Dla tych, co chcą widzieć ,kraina chaszczy i traw odsłania swe tajemnice...tyle wspaniałych rzeczy tam się dzieje, tylko trzeba umieć szukać.
E.